czwartek, 7 kwietnia 2016

Lato, ach to Ty?

Nie wiem jak Wy, ale ja zaczynam się zastanawiać, czy pogoda ma równo pod sufitem!
Piąty kwietnia, godzina osiemnasta z minutami - termometr pokazuje prawie 30 stopni! Celsjusza!
Kurka wodna - to wiosna czy już może lato?
Ja rozumiem - "Kwiecień plecień, wciąż przeplata.
                      Trochę zimy, trochę lata."
No ale trzy dychy?!
Nie macie wrażenia, że pogoda "troszkę" zwariowała?

Jak biedny człowiek, który ledwo z zimowych czap i szalików się wyplątał, kozaczki zrzucił, puchową kurtę w szafie zawiesił, ma się na taki gorąc przestawić? Żadnych sweterków, cienkich kurtałek, ani przejściowych bucików, tylko od razu koszulki na ramiączkach i sandałki?

Ja protestuję, ja się nie zgadzam!
Żądam normalnej, delikatnej, polskiej wiosny!  


14 komentarzy:

  1. Zapewniam, że żądania zostaną wysłuchane! :))

    OdpowiedzUsuń
  2. uśmiałam się bo chyba jesteś zmarzluchem :) ja powiem szczerze, że tej zimy kozaki takie do kolan ocieplane nosiłam tydzień a resztę zimy botki do kostek nieocieplane. Połowę grudnia przechodziłam w półbutach. To damo z kurtką, puchowa była może w sumie ze 3 tygodnie w użyciu a pozostały czas biegałam w cienkiej :) nie zdążyłam wyjąć golfów i tunik z wełny :) a tu już wiosna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmarzluch to moje drugie imię. W zimie po domu chodzę w bluzie i swetrze, a i tak jest mi zimno ;).

      Usuń
    2. wiesz, że to objaw chorób tarczycy ? mam to samo ale u mnie to wynika z niedoczynności tarczycy

      Usuń
    3. gdzieś o tym czytałam, ale moja tarczyca jest jak najbardziej czynna ;)

      Usuń
    4. moja jest niestety niedo-czynna :)

      Usuń
    5. niedo-bra :/
      Coraz częściej słychać, że ktoś ma problemy z tarczycą, zalecają sól jodowaną, ale ona podobno też jakąś odmianę choroby tarczycy wywołuje.

      Usuń
  3. U nas niestety znacznie zimniej, no ale to nadmorska miejscowość, to i deszczowo bywa częściej, niż na nizinach i równikach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda równikowa, a ja prawie w górach. A wolałabym w nadmorskim ;)

      Usuń
  4. To przeze mnie te upały. Od pół roku modlę się, żeby wreszcie było ciepło i wreszcie Bóg wysłuchał ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i jak tak można? Modlić się, żeby innym cierpienia dokładać ;).

      Usuń
  5. A mnie to wiosenne lato baaardzo ucieszyło, niestety na krótko. Znów jest zimno, a w dodatku szaro, buro i ponuro... brrr... Wiosno wróć! Lato spiesz się! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nic przeciwko latu nie mam, ale nienawidzę takich szalonych skoków temperatury.
      Fajnie, że jesteś.

      Usuń